Dostrzegasz negatywny wpływ panującej sytuacji epidemicznej na jakość waszego współżycia? Kwarantanna sprawiła, że Twoje życie seksualne stało się smutne i mało oryginalne? Nic w tym dziwnego. W obliczu obecnej sytuacji, związanej niejednokrotnie z odseparowaniem od siebie partnerów, z podobnym problemem boryka się wiele par.
Jeśli Ty lub Twój partner przebywacie obecnie w izolacji i nie możecie być ze sobą tak blisko, jak dotychczas, możecie spróbować zadowolić się zdalnymi zastępnikami bliskości. Ta forma nigdy nie będzie w stanie zastąpić realnej bliskości drugiej osoby, jednak w tym wypadku, kiedy wiadomo, że jest jedynie tymczasowa – chyba warto spróbować. Niech jedno z was wyjdzie z propozycją seksu online. Zainstalujcie w tym celu bezpieczną aplikację, która pozwoli wam bez obaw przesyłać sobie gorące zdjęcia czy filmiki. Możecie też połączyć się telefonicznie i dzielić się wzajemnie swoimi fantazjami, które – rzecz jasna – zrealizujcie tak szybko, jak tylko będzie to możliwe.
Jeśli natomiast oboje przebywacie na kwarantannie i mieszkacie razem, nie stwarzając żadnego zagrożenia innym osobom, możecie dać ponieść się wodzom wyobraźni we własnej sypialni. Bądźcie kreatywni! Stwórzcie wspólnie przyjazny klimat, zainstalujcie nowe oświetlenie, zamówcie kuszącą bieliznę, spróbujcie gadżetów erotycznych. Może jest w sferze seksualnej coś, co chodzi za wami od dawna, a czego dotąd obawialiście się spróbować? Lepszej okazji do nadrobienia zaległości może już nie być. Najważniejsze, byście w tym trudnym dla was obojga czasie nie zamknęli się na własne potrzeby i oczekiwania. Nie dopuśćcie do sytuacji, w której seks stanie się dla was jedynie przykrą powinnością.